Pierwsze skojarzenie ze słowem kozaki to oczywiście zima i martwienie się co zrobić, żeby nogi nie zmarzły? Odpowiedź zawsze jest ta sama: zainwestować w odpowiednie buty. Tylko jakie są te odpowiednie? Spróbujmy przyjrzeć się kilku typom kozaków i wybrać te najlepsze.
Ocieplane kozaki – z pewnością nie dopuszczą, żeby nasze nogi zmarzły. Przy zakupie warto zwrócić uwagę, czy ocieplenie jest konsekwentnie zastosowane w całym bucie. Czasami bowiem jest tak, że na pierwszy rzut oka wydaje nam się ocieplenie w danym bucie wprost idealne, a kiedy przymierzymy buta okazuje się, że pod stopą nie ma nic. Dlatego warto choć wsadzić rękę do kozaka, aby się o tym przekonać.
Buty na koturnie – już sam koturn zapewnia ciepło. Wyższa podeszwa zastępuje bowiem ocieplenie wewnątrz buta. Nie oznacza to, że te modele go nie posiadają. Jest to idealne oferta dla tych, którzy codziennie muszą stać na przystanku czekając na autobus.
Skórzane kozaki z futerkiem – najlepszy wybór dla tych, którzy wiecznie narzekają na zmarznięte stopy. Nic nie ogrzeje ich lepiej od futerka. Gdy dodatkowo dodamy do nich koturn nie musimy szukać innej ochrony przed zimnem.
Męskie buty na zimę – modele dla nich w większości przypadków są ciepłe, ponieważ mężczyźni zwracają właśnie na ten aspekt największą uwagę. Stąd producenci wychodzą naprzeciw ich oczekiwaniom.
Włoskie kozaki ze skóry – są nie tylko eleganckie, ale również zapewniają ciepło naszym stopom. Jest to propozycja dla pań, które są lubią wyróżniać się w tłumie.
Lekkie kozaki na lato – zupełne przeciwieństwo wszystkich wyżej wymienionych. Podaję je jedynie po to, aby pokazać, że kozak nie zawsze musi kojarzyć się z zimą i ciepłem.
Założenie ciepłych kozaków to jednak nie koniec możliwości zapobiegania zmarznięciu naszych stóp. Jeśli mamy możliwość wsadzenia nogawek spodni w cholewki butów wybierajmy na tyle wąskie modele, aby dało się to wykonać. W przypadku gdy jesteśmy zmuszone założyć spódnicę najlepiej będzie postawić na model z wysoką cholewką. Co jeszcze możemy zrobić? Oprócz założenia ciepłych butów, możemy również założyć ciepłe skarpety.
Ważna jest również odpowiednia konserwacja butów. Pamiętajmy o ich regularnym czyszczeniu i pastowaniu. W przypadku przemoknięcia nigdy nie suszmy ich w pobliżu kaloryfera, ponieważ może to spowodować popękanie skóry. Czynność suszenia wykonujemy zawsze tylko i wyłącznie w temperaturze pokojowej.
To chyba tyle rad dotyczących obrony przed zimnem atakującym nasze stopy. Miejmy nadzieję, że zima będzie dla nas łaskawa i oszczędzi nam dwudziestostopniowych mrozów.